Z wiosennymi pozdrowieniami i ożywczym powiewem nadchodzi kolejny odcinek - tym razem mroczna historia o macierzyństwie i zbrodniczych skłonnościach tych, których nikt by o to nie posądzał, a całość przyprawiona muzyką w której główną rolę odgrywa Nemezis, która niedawno wróciła od lutnika po kuracji i czuje się świetnie (kilka tygodni temu przeżyła nieszczęśliwy upadek, na szczęście żadnych trwałych urazów). Niezorientowanym przypominam, że Nemezis to jedna z moich gitar - tym razem zaśpiewała dla Was wyjątkowo. Zapraszam do słuchania, komentowania i dyskusji, jeśli temat Was zainteresuje !!
POBIERZ - Ray Bradbury - Mały morderca (około 48 minut) - POBIERZ - Muzyka do odcinka
W przyszłym tygodniu znajdę dla Was kolejny film, zdradzę szczegół - będzie nowocześniej, oddalimy się od klasyki i skierujemy żagle na wiatr wiejący z kierunku klasy B. Zajrzyjcie znów niebawem i ... kolorowych koszmarów...
Swietne opowiadanie. Autorowi udalo sie stworzyc atmosfere permanentnego niepokoju, ktory wrecz emanuje z kartek (czy w tym wypadku sluchawek). No i rzecz jasna doskonale przeczytane i opatrzone dzwiekami.
OdpowiedzUsuńNiesamowite opowiadanie. Piekielnie wciągające i jeżące włos na głowie. Muzyka przyjemna, dzięki!
OdpowiedzUsuńTak... opowiadanie przerażające. Lepiej niech nie słuchają tego przyszli rodzice... a może? :)
OdpowiedzUsuń