Po długich walkach z komputerem udało mi się ukończyć kolejny odcinek - tym razem piękne i krótkie opowiadanie zapomnianego dziś pisarza, moim zdaniem niesłusznie wyklętego. Fabuła miesza się tajemniczo z życiem pisarza, a wszystkiemu przygrywa stary radziecki syntezator...
... na kolejne odcinki będziecie musieli poczekać, ale z pewnością defekty maszyn nie zatrzymają mnie przed dostarczeniem Wam kolejnej porcji Niesamowitości zbyt długo. Kolorowych koszmarów!!!!
Opowiadanie bardzo przygnębiające, zwracające też uwagę na mechanizmy obronne (o ile można to tak określić) dziecięcej psychiki. Bardzo ciekawa postać autora - zawsze powiadam, czytajmy teksty w oderwaniu od życiorysów ich autorów. Ocalanie tych skazanych na zapomnienie przez speców od propagandy, to szczytny proceder.
Opowiadanie bardzo przygnębiające, zwracające też uwagę na mechanizmy obronne (o ile można to tak określić) dziecięcej psychiki. Bardzo ciekawa postać autora - zawsze powiadam, czytajmy teksty w oderwaniu od życiorysów ich autorów. Ocalanie tych skazanych na zapomnienie przez speców od propagandy, to szczytny proceder.
OdpowiedzUsuńTo fascynujące jak otwarte są dziecięce umysły i jakie osądy rzeczywistości potrafią one budować. Ciekawe opowiadania... oraz posłowie :)
OdpowiedzUsuń